Dzieci Rewolucji Przemysłowej

Dzieci Rewolucji Przemysłowej to  przerażająca opowieść

ubrana w piękne słowa.

Jak słusznie pisze Katarzyna Nowak,  autorka Dzieci Rewolucji Przemysłowej –  świat nie zbudowali wizjonerzy, inżynierowie czy genialni naukowy. Oni to wymyślili. Stworzyły go dzieciaki. Obdarte z dzieciństwa, marzeń, szansy na edukację i normalny ciepły dom.

Dzieci Rewolucji Przemysłowej Nowak Znak trzask.pl 2

Katarzyna Nowak jest laureatką konkursu „Książka historyczna nie musi być nudna” pod patronatem prof. Normana Daviesa.  Swoją opowieścią zabiera nas do XVIII wiecznej Anglii, gdzie już kilkuletnie dzieci chodziły do pracy, a ich życie było niewiele warte. Bite, poganiane wykonywały swoją  pracę przez kilkanaście godzin na dobę.  Zamiast bawić się beztrosko na trzepaku i w piaskownicy, wstawały o 4 rano i szły do ciemnej kopalni pracować  do późnego wieczora. Albo wchodziły w wąskie, ciemne, niekiedy jeszcze gorące kominy i czyściły je z sadzy, bo przecież dorosły się tam nie zmieści. Wiele z nich tam umierało.

Dzieci Rewolucji Przemysłowej Nowak Znak trzask.pl 4

Te dzieci nie marzyły o nowym rowerze  tylko o tym, żeby  usiąść przy rozpalonym kominku mocno przytulonym do swoich rodziców. O ciepłym posiłku, którym najedzą się do syta. O butach. O normalności.

„Dzieci są z natury złe. Trzeba je nauczyć posłuszeństwa i ciężkiej pracy. Tak myśleli Brytyjczycy jeszcze w początkach XIX wieku. Popularną poradą było: nie żałuj rózgi”.

 

Dzieci Rewolucji Przemysłowej Nowak Znak trzask.pl 3

W książce Dzieci Rewolucji Przemysłowej przeczytamy ich historie. Rzeczywiście, książka historyczna wcale nie musi być nudna. Często czytając  o XVIII wiecznej Anglii możemy znaleźć parę zdań o pracy dzieci. Ale w tych zdaniach nie ma ich twarzy, i oczu, myśli, wspomnień. Ot, statystyki.  W Dzieci Rewolucji Przemysłowej jest inaczej. Czytając tę książkę wrażliwy Czytelnik dostrzega przerażającą prawdę- to te dzieci zbudowały ten świat, to one tego dokonały. Mały chłopiec o niebieskich oczach, dziewczynka ciągnąca wózek z węglem, dwóch braci  czyszczących kominy, zwinny chłopiec nakładający szpulki z nićmi.

„Coraz więcej ludzi dostrzegało jednak pęknięcia w tym systemie. Niektórzy rozumieli, że zapalając zapałkę, pijąc z filiżanki, zawiązując sznurowała, zakładając koszulę, stąpając po dywanie, paląc w piecu czy jadąc pociągiem korzystają z przywileju wyrosłego z niesprawiedliwości. Że ta zapałka, ta filiżanka, ta koszula – to produkt wysiłku dzieci pracujących w niewolniczych warunkach”.

Dziś dużo się zmieniło. Dzieci  odzyskały dzieciństwo i dom. Ale czy wszystko uległo zmianie? Czy wszystkie dzieci na świecie żyją beztroskim dziecięcym życiem?

Ale czy ta historia się skończyła?

„Obecnie na świecie 150 milionów dzieci jest wykorzystywane do pracy najemnej,

często w niewolniczych warunkach”.

 

Dzieci Rewolucji Przemysłowej Nowak Znak trzask.pl

 

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak, jest naprawdę  warta przeczytania. Po to by wiedzieć. By mieć świadomość, że to się działo… i dzieje się nadal.

Być może także korzystasz z rzeczy, które wykonały dzieci…..

 

Zapraszamy do zapoznania się z innymi polecanymi przez nas książkami.

Comments are closed.