W ostatnich dniach naszej podróży po Japonii mieliśmy szczególne spotkanie. Dzięki pomocy Pani Kiyomi Obo, udało nam się porozmawiać z panem Kento Sato – człowiekiem żyjącym niecałe 30 km od elektrowni atomowej Fukushima.
Pan Sato opowiedział nam o tym jak wyglądały wydarzenia po 11 marca 2011, kiedy to ogromne trzęsienie Ziemi uszkodziło reaktory elektrowni Fukushima. Sam zainteresował się tym tematem, mając przed oczami obrazy z japońskich komiksów o wybuchu bomby w Hiroszimie. Założył konta na Facebooku i Twitterze, zaczął uświadamiać ludzi o konsekwencjach takiego wybuchu. Dał do zrozumienia władzom, że ewakuacja ludzi w promieniu 2, 5, czy 10 kilometrów od elektrowni, to zdecydowanie za mało. Naszym zdaniem pan Sato uratował pośrednio naprawdę sporo istnień ludzkich.
Relacja z rozmowy z panem Kento Sato już wkrótce podczas naszej prezentacji na temat Japonii!
Najnowsze komentarze