Książka Wojciecha Jagielskiego „Na wschód od zachodu” wydana przez Znak, nie jest typowym reportażem, ma trochę inny styl, charakter i różni się od pozostałych napisanych przez tego autora. Warto jednak po nią sięgnąć.
Autor opisuje życiorysy dwóch osób – Kamal i „Świętego”, ich powody przyjazdu do Indii, duchowej podróży, próby odnalezienia sensu życia, szczęścia, spokoju. Ich historie przeplatają się różnymi dygresjami, historią Indii czy innych przybyszów z Zachodu poszukujących spokojnego życia na Wschodzie. Wszystko ma służyć pokazaniu jakimi złudzeniami są te dwa odrębne „światy”.
Czyta się dobrze i ciekawie, chociaż czasem ta wielowątkowość potrafi być odrobinę przeszkadzać. Mimo tego, warto przeczytać. Zwłaszcza jeśli ktoś jest zainteresowany podróżą do Indii pod kątem doznań duchowych i religijnych.
Przeczytaj także:
Wojciech Jagielski ” Wypalanie traw”
Najnowsze komentarze